Alan Rickman współczuje swoim kochankom.

PaniSnape

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale nie jedna dziewczyna chciałaby zagrać w takiej scenie miłosnej z Rickmanem... Czyż nie?

Kaspian

Ja jemu się nie dziwię, jest dojrzałym i rozsądnie myslacym mężczyną. Uważam że jego dobrą stroną w tej wypowiedzi jest to że uwzględnia uczucia tych kobiet. To stawia go w dobrym świetle jako mężczyznę czułego i biorącego pod uwage wrażliwość kobiet z którymi ma do czynienia. Jest dżentelmenem i wykazuje się wysoce rozwiniętą elokwencą w wypowiedzi. Sama, jeśli już bym miała taką okazję to wolałabym by Alan rzucił mnie na bórko z większym zaangażowaniem emocjonalnym niż to robi na planie filmowym. Sądzę, że na planie filmowym z dojrzałym aktorem i profesjonalistą jakim jest z pewnością Rickaman na większe zaangażowanie emocjonalne nie ma co liczyć. Nie jest jedym z tych Holivodskich gwazdek, które grając ze soba miłosną scene myli sobie film z rzeczywistością. Wiadomą rzecza jet, że takie "filmowe zwiazki" kończą sie kolejnymi rozwodami.

PaniSnape

Zgadzam się z Tobą w 100 % Kaspian.... Hmm.. Alan wie co mówi, bo jest bardzo dojrzałym mężczyzną, ale tak jak pisałam wcześniej. Nie jedna chciałaby brać udział w takiej scenie z nim. I chwała Bogu, że się nie zachowuje jak reszta tych Holivodskich gwiazdek! Na pewno bym go nie ceniła jak aktora jeżeli by się tak zachowywał.

Ma.TH.i

Al;an Rickman jest po prostu jednym z tych wyjątkowych aktorów, których zapamięta się na długo. Różnica między nim a takimi gwiazdeczkami jest taka, że jego znamy z genialnego aktorstwa i wspaniałych filmów, a nie z życia prywatnego, jak to w innych przypadkach najczęściej bywa.

PaniSnape

No dokładnie... Ja jak widzę te niektóre informacje o innych aktorach to aż ręce opadają co się u nich dzieje.. No i oni oczywiście robią to dla sławy. A Alan jest jednym z tych aktorów, którzy chronią prywatność swojej rodziny i to się chwali Wink

Ma.TH.i

NHo własnie! Dokładnie o to chodzi, i za to jest ceniony tak bardzo!

Sunset

Wydaje mi się, że Rickman jest po prostu z poprzedniego pokolenia aktorów Wink

Tego w który sprzedawało się swój talent a nie życie prywatne. Dziś wiele rzeczy się pozmieniało i nie zrobi się dobrej kariery bez odrobiny prywaty. Alan od lat z jedną kobietą, pracuje, cieszy się życiem... Wink

Ma.TH.i

To z tym, pokoleniem to prawda i to zdecydowanie.

Ivy

Alan nie zdobył popularności urodą czy ciałem. tylko TALENTEM ! i to świetnym, umie śpiewać. gdzieś widzialam że tańczyć i grać czyli to co powinien umieć AKTOR a nie podróbka aktora ...

PaniSnape

Dokładnie Ivy! Takich podróbek aktorów chodzi po świecie dużo....

Ivy

nie będę wymieniać bo nie skończę jutro... gdzie te prawdziwe filmy gdzie nie świeciło się gołym tyłkiem by zabłysnąć...