Autor |
Wiadomość |
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:47, 07 Wrz 2011 Temat postu: Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. I |
|
|
Tu możecie wyrażać swoje opinie o Insygniach Śmierci cz. I
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:52, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Może zacznę nieprzyjemnie, ale jak napisałam w shoutboxie muszę się wyżalić...
Pierwsza część Insygni była... straszna! Nudna, ckliwa, pełna za długich scen, które absolutnie nic nie wnosiły do akcji, idiotyczne dialogi, przez połowę filmu nie działo się nic! Jedyna fajnie zrealizowana, dynamiczna scena to scena w dworku rodziny Malfoy i dalej śmierć Zgredka. To był dosłownie jedyny moment, w którym przysunęłam się do ekranu, żeby nic nie stracić z oczu. Zawiodłam się bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma.TH.i
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:58, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No jak to pierwszy raz oglądałam, to byłam zachwycona, ale potem to mijało. Z dwójką tak nie było. Ale nie masz co się aż tak wkurzać - to było oczywiste, zaplanowane - po to ten podział na dwie części. Przynajmniej istnieje uwypuklenie tej drugiej części - poprzez stosunkowo spokojną i nawet, tak jak sama zauważyłaś, trochę nudnawą część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:00, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a ja powiem, że mi sie muzyka z tej części podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma.TH.i
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:03, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No ale muzyka to w tych ostatnich częściach wgl była świetna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:10, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ok, rozbicie ostatniej książki na 2 części miało jakiś swój sens - marketingowy, logistyczny i estetyczny pewnie też. Ale nosz kurczaki, realizacja i montaż wyglądają słabo. Jest wszystko za długie, za wolne, ok - klimat miały budować następujące po sobie wydarzenia w świecie, strach, lęk i coraz mroczniejsze doniesienia z radia ale ja tego nie kupuję.
Jest to wina oczywiście nie tylko reżysera ale i Rowling, bo moim zdaniem pierwsza część "Insygnii Śmierci" należy do najsłabszego fragmentu całej serii. Znów się powtórzę, ale im dalej w las tym częściej autorka sięgała po trywialne i ckliwe rozwiązania fabularne.
A! Jeszcze jeden plus! Bajka o trzech braciach. Zrobiona z odrobinką burtonowskiej groteski jest obok wcześniej wymienionej przeze mnie sceny perełką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:15, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
tak to prawda.
Jeśli chodzi o IŚ cz. I to tych lubie słuchać najbardziej: Obliviate, Snape to Malfoy Manor, Sky Battle, Dobby, Ron Leaves, Godric's Hallows Graveyars, Hermione's Paretnts, The Deathly Hallows, Rescuing Hermione, Farewell Dobby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:21, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Muszę przesłuchać soundtracku skoro tak go chwalicie, bo zawiedzona po obejrzeniu filmu nawet nie pomyślałam żeby się z nim zapoznać. Kto jest autorem? Alexandre Desplat z tego co widzę... Autor muzyki do "Dziewczyny z perłą". Całkiem ładny dorobek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:53, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak będziesz słuchać to ja polecam do części drugiej.
Pierwsza część mi się podobała, ale nie była powalająca, masz rację Sunset niektóre sceny strasznie się dłużyły, ale chodziło głównie o to aby zbić kase. Ckliwe i smutne, ale książka jest podobna.
Ze scen, które pamiętam i które mi się podobają to:
-śmierć Zgredka
-Torturowanie Hermiony
-Opowieść o trzech braciach. Fenomenalnie zrobiona
-Wizyta w dolinie Godryka: zgliszcza domu Potterów i cmentarz
-Wizyta w ministerstwie,a szczególnie zakończenie, jak Ron żegna się ze swoją żoną
-aa zapomniałabym pocałunek Harry'ego i Hermiony, jako widma z horkruksa
- taniec Harry'ego i Hermiony, gdy Potter chce pocieszyć przyjaciółkę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:26, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Harry i Hermiona jako widmaki z horkruska w ogóle mi się nie podobali. Pachniało tanim harlekinem... I w ogóle cała scena ze znalezieniem miecza w jeziorze. Przypadek goni przypadek...
Potter wypad strasznie blado i jego "bohaterstwo" przebiła chociażby torebka Hermiony.
Ale ja narzekam, jeżu kolczasty. Niestety wszystko co dobrego mogłam o tym filmie powiedzieć to powiedziałam. Załóżmy gdzieś temat o pierwszych częściach do może powiem coś bardziej pozytywnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PaniSnape
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:09, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Sunset napisał: | Może zacznę nieprzyjemnie, ale jak napisałam w shoutboxie muszę się wyżalić...
Pierwsza część Insygni była... straszna! Nudna, ckliwa, pełna za długich scen, które absolutnie nic nie wnosiły do akcji, idiotyczne dialogi, przez połowę filmu nie działo się nic! Jedyna fajnie zrealizowana, dynamiczna scena to scena w dworku rodziny Malfoy i dalej śmierć Zgredka. To był dosłownie jedyny moment, w którym przysunęłam się do ekranu, żeby nic nie stracić z oczu. Zawiodłam się bardzo... |
Zgadzam się w 100% z Sunset!
A jedyne co mi się podobało w tej części to ścieżka dźwiękowa i tylko nieliczne sceny, czyli:
-Śmierć Zgredka
- Taniec Hermiony i Harry'ego.
I tu Sunset możemy sobie ponarzekać jaka ta część jest do kitu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:19, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba już nie powinnam nic w tym temacie pisać, bo Lennves rzuci na mnie jakąś straszną klątwę ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:55, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzaj. Nie jestem aż taka zła.
Pani Snape zgadzam się taniec Harry'ego z Mioną był bardzo fajny.
I ścieżka dźwiękowa podbiła moje serce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Gryffindor
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:47, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Samego tańca się już czepiać nie będę, ale za to strasznie przeszkadzała mi w odbiorze tej sceny muzyka. Wkradła się tam pewna łopatologia i zepsuła metaforyczność tego tańca. Na początku parsknęłam śmiechem, ale potem wyglądało to ciut lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lennves
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:52, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak obejrzysz coś kilka razy to patrzysz na to całkiem inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|