Harry Potter i Książę Półkrwi
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny

PaniSnape

O Sunset! Jesteś pierwszą osobą, którą spotkałam i która uznała IŚ part 1 jako najgorszy.

Lennves ten uczeń to był Cormac McLaggen i potwierdzam, że to była świetna scena. Very Happy

Lennves

Mina Snape'a jest wtedy bezcenna. Nawet zrobiłam sobie animacje z tym.

Sunset

Lennves

Chyba dobrze, a teraz wracajcie do tematu Very Happy

Sunset

Lennves, to tylko mała dygresja Wink

Chciałam zacytować to w odpowiednim temacie, ale tam mój post jest ostatni ;P Liczę na odpowiedź od PaniSnape Wink

Ale tak bardziej na temat... Przeczytałam dziś to...
J.K. Rowling przeczytała scenariusz "Księcia Półkrwi" i znalazła w nim fragment, gdzie Dumbledore wspomina dziewczynę, w której zadurzył się w młodości. Wtedy poinformowała twórców filmu, że w rzeczywistości Dumbledore jest gejem, a jego jedyną romantyczną miłością był czarodziej Grindelwald, z którym później musiał się pojedynkować.
...i zgłupiałam Very Happy

Lennves

Dlaczego zgłupiałaś? Informacja o tym, że drops był gejem nie jest nowością

Sunset

Nie jest nowością, ale zastanawiam się czy Rowling wymyśliła to tylko po to, żeby wywołać jakieś zainteresowanie czy faktycznie od początku był taki zamiar Wink

Lennves

Trudno powiedzieć, nie zanosiło się na to aby Dumbledore był gejem. Mi się zawsze wydawało, że on kręcił z Minerwą, no ale jak widać nie.

Ja właśnie skończyłam oglądać Księcia i znów nie mogę powstrzymać łez, mimo, że zrobili z tego romans to jednak są sceny, które chwytają za serce (przynajmniej mnie).

Ma.TH.i

tak propo Dumbledore'a - też o tym słyszałam,a le jakoś mi się w to nie chc wierzyć Wink

PaniSnape

Sunset

PaniSnape, naprawdę? Jejku, myślałam, że tylko ja nie znoszę tej części ;P

Lennves, gdzie Ty tam płakałaś? Chyba tylko podczas ostatniej sceny Wink

Lennves

gdzie płakałam?

-Jak Slughorm opowiadał o rybce i Harry mówił, żeby miał tyle odwagi, jak jego matka i ta cała rozmowa z nimi.
-Jak Harry poił Dumbledore'a trucizną.
-Jak zabijali Dumbledore'a i jak on spada.
-I jak Harry podchodzi do martwego ciała dyrektora, a cała reszta w milczeniu podnosi różdżki, aby pozbyć się mrocznego znaku.

Sunset

Tą historię o rybce też lubię... Ładna, metaforyczna...
W scenie, podczas której Albus pił tą truciznę to nawet mój partner, który wcześniej siedział mega znudzony się zainteresował i zbliżył do ekranu, więc coś w niej musiało być Wink

Lennves

właśnie! A ty jeszcze marudzisz. Pff

Sunset

Oj przepraszam bardzo, nie tylko marudzę ;P Choć fakt, jestem dość krytyczna, ale nie posądzaj mnie tylko o narzekanie.
Każdy film ma swoje plusy i minusy. I trzeba umieć to dostrzec Wink

Fakt, mówię, że "Książę" podobał mi się najmniej po "Insygniach 1", ale swoje powody mam ;P